Autor |
Wiadomość |
Gość |
|
|
Gość |
|
|
lphkaef |
|
|
iwfemf |
|
|
sjztbzv |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 19:44, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
widze, ze sie nasciagalo na maturze z anglika i teraz kazda pierdola szuka pretekstu zeby swoje niedouczone 4 jebane litery ratowac...........
zal czytac nawet..........
u mnie tez lazili. sproboj sobie sam/sama posiedziec tak ze 2h na dupie nie ruszajac sie. EGZAMINATOR TEZ CZLOWIEK nie zapominajcie o tym.
A propo magnetofonu, to szacunek. Jak tym z przodu za glosno i przycisza, to pomyslcie tez czasem o tych z tylu. zal dupe sciska jebancy ;] |
|
|
s |
Wysłany: Pią 20:57, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
debilki...ja oddalam po godzinie rowniutko
Ale tez sie zastanawialam czy by nic nie gadaly jak bym siedziala do samego konca |
|
|
kitty |
Wysłany: Pią 20:38, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
haha !! U nas tez typiara sie darla na cala pizdedo kogos "nie sciagaj"
albo po 30 min jak koles oddal 3 arkusz "bierzcie z niego przyklad" |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 19:06, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
U mnie tez lazili, ale musza jakos posprawdzac jak ktos skonczyl pisac, czy nakleil itp. Wkurzalo mnie ze babki mialy buty na obcasach i stukaly lazac.
Za to jedna przebila wszystko . Wziela od kolesia WYPELNIONY arkusz odpowiedzi i pokazala wszystkim, ze tak nie nalezy przyklejac naklejki . Mogliby przez to uniewaznic mature ;] |
|
|
zA |
Wysłany: Pią 18:59, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
no to nauczyciele złamali regulamin. i na dodatek czytać nie potrafią? przecież na każdym arkuszu (nawet na przykładowych i próbnych) jest dokładnie podpisane miejsce gdzie i co trzeba nalepiać. |
|
|
ffffgf |
Wysłany: Pią 18:48, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
??dziwne bo unas sprawdzali czy wszystko dobrze pouzupelnialismy
ale tez debile nie wiedzieli gdzie te nalepki z peselami wklejac i mam 1 zle wklejona na 2 str tam gdzie jest wpisywanie wlasnorecznie pesel to on tam nam kazal wkleic a kwadraciki zamazywac
a powinno sie ponizej tego w miejsce tych kwadracikow wklejac!!!! |
|
|
zA |
Wysłany: Pią 18:32, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
nauczyciele nie mają prawa zaglądać do arkuszy. to jest egzamin dojrzałości. jeśli nie potrafisz albo nie pamiętasz o wpisaniu numerka, to znaczy, że jednak jeszcze nie dojrzałeś. |
|
|
111 |
Wysłany: Pią 18:02, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
u mnie wszyscy siedzieli ,ale i tak mam zastrzerzenia:
zla akustyka na listeningu,na koncu nic nie bylo slychac!!!!
nie wiedzili czy naklejac pesele czy wpisywac
Czytalam w necie ze np ktos nie napisal nr wypracowania przez co ma nieuwazniona prace ...tylko zastanawiam sie co w tedy robili nauczyciele bo moim zdaniem to powinni takie rzeczy sprawdzac!!!!wkoncu za co im placa!!! |
|
|
bilbo172 |
Wysłany: Pią 15:50, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
U mnie 6 debiloi rozstawilo sie po calej sali i stali. Lazili od czaus do czasu miedzy lawkami i zmieniali sie miejscami... |
|
|
aśka |
Wysłany: Pią 15:21, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
mi w szkole nauczyciele powiedzieli, że nikt nie ma prawa chodzić pomiędzy ławkami i zaglądać w arkusze. egzaminatorzy powinni siedzieć przy swoim stole i z tego miejsca obserwować zdających. dopiero jeśli ktoś wzbidza podejrzenia można do niego podejść. ale żeby krążyć non stop po sali i stresować ludzi to chyba przesada. |
|
|
plon |
Wysłany: Pią 15:06, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
wyobrazcie sobie ze ja miałam na hali sportowej i manówki w obcasach chodziły po hali!!! kurde debilki... nie dało sie skupic, az w koncu jakis chłopak pwoiedział do jednej czy moze nie hałasowac i juz nie chodziły |
|
|
florentina |
Wysłany: Pią 14:58, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
Tak to u mnie patrzyli się w kartke i jak tu sie skupić i jeszcze do tego tag głosno wlączyli magnetofon ze ja która siedziałam na 1 ławce nic zrozumiec nie mogłam;/ |
|
|
marcin |
Wysłany: Pią 14:53, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
Tak samo mi sie wydaje dlatego zastanawiam sie czy nie ma jakiegos rozporzadzenia w tym temacie. Z tego co pytalem u wszystkich w klasach siedzieli i zajmowali sie swoimi sprawami. Ale nie u mnie. Co chwila jakis wzrok na tobie. I jak tu sie spokojnie skupic, czy odpisac cokolwiek:) i to jeszcze jakis leszczu od chemii i wfu |
|
|
bilbo172 |
Wysłany: Pią 14:49, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
Tez mi sie to nie podobalo. Podowno chodzic to moze tylko obserwator oke, albo przewodniczacy. A u nas ci pieprzeni wu-efisci chodzili miedzy lawkami, siadali sobie na pustych juz lawkach itp. |
|
|
marcin |
Wysłany: Pią 14:48, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
tak ze lazili i zatrzymywali sie nad toba jak debile |
|
|
bilbo172 |
Wysłany: Pią 14:45, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
chodzi ci o to ze lazili po calej sali i siadali juz na pustych lawkach? :/ |
|
|
marcin |
Wysłany: Pią 14:43, 05 Maj 2006 Temat postu: co wolno nauczycielowi na maturze a co nie |
|
gdzie jest jakies rozporzadzenie w ktorym oisze cos takiego jakie sa dozwolone zachowania nauczyciela w komisji na pisemnym?? wiecie moze:?: |
|
|